Sucho wszędzie, cicho wszędzie… Co to będzie?

Fot. 1. Co zrobić, żeby nie przeszkadzać sąsiadom? Zainwestować w system suchej zabudowy! Źródło: Shutterstock


Chcesz się wyciszyć? Sąsiad zza ściany bez przerwy słucha disco, a ty nie możesz odpocząć nawet we własnym domu? A może chciałbyś stworzyć specjalny pokój kinowy, w którym na pierwszym miejscu będą właściwości akustyczne? To nic trudnego – z pomocą przychodzą systemy suchej zabudowy.

Znany polski jazzman, Tomasz Stańko, opowiadał, że kiedy mieszkał w bloku i nie chciał narażać się sąsiadom głośnymi ćwiczeniami, to zamykał się w łazience i grał na trąbce skierowanej w stronę bębna od pralki, co świetnie tłumiło wydobywany dźwięk. O tym, że metoda okazała się skuteczna, świadczy popularność i laury zdobywane na świecie przez muzyka. Dziś z izolacją akustyczną nie byłoby takich problemów, bo systemy suchej zabudowy są w tym względzie niezawodne.


System suchej zabudowy to nic innego jak konstrukcja z metalowych profili obłożonych płytami gipsowo-kartonowymi z wypełnieniem w postaci (najczęściej) wełny mineralnej. Konstrukcja ta może realizować wielorakie zadania: jest bowiem przydatna jako tzw. suchy tynk, pozwala wstawiać do pomieszczeń dodatkowe ścianki działowe, zapewnia bezpieczeństwo sufitów podwieszanych i umożliwia nadawanie ścianom i sufitom dowolnych kształtów. Jednak w konstrukcjach suchej zabudowy liczą się nie tylko kwestie estetyczne, ale także – a raczej przede wszystkim – ich właściwości fizyczne i chemiczne.


Powszechnie wiadomo, że gips – jako materiał w pełni naturalny – jest przyjazny człowiekowi, a związana w nim woda zapewnia bezpieczeństwo ogniowe. Mało kto wie jednak, że ściany z płyt kartonowo-gipsowych mają także znakomite właściwości dźwiękochłonne. Wynika to z jednej strony z porowatej struktury ściany, która pochłania dźwięki wewnątrz pomieszczenia, z drugiej zaś – z wypełnienia takiej ściany z użyciem wełny mineralnej, która odznacza się dużą izolacyjnością akustyczną. Co więcej, na rynku dostępne są specjalne warianty płyt gipsowo-kartonowych o zwiększonym stopniu perforacji, dzięki czemu jeszcze lepiej pochłaniają one fale dźwiękowe.

 

Kłopoty z głośnymi sąsiadami? Na pomoc przychodzą systemy suchej zabudowy.
Fot. Kłopoty z głośnymi sąsiadami? Na pomoc przychodzą systemy suchej zabudowy. Źródło: Shutterstock


Jak to wygląda w praktyce? W tradycyjnych ścianach murowanych izolacyjność akustyczna zależy w pierwszej kolejności od masy przegrody – dlatego ściana z cegieł będzie bardziej dźwiękochłonna niż podobnej grubości ściana z pustaków czy betonu komórkowego. Warstwowa budowa ścian w systemie suchej zabudowy oferuje jednak podobne właściwości przy znacząco niższej masie.


Co zatem składa się na izolacyjność akustyczną ścian z płyty gipsowo-kartonowe? Po pierwsze: rodzaj konstrukcji nośnej, a więc szerokość profili (im grubsze, tym lepiej); po drugie: grubość i masa opłytowania – położenie podwójnej warstwy płyt gipsowo-wiórowych zapewnia wyższą dźwiękochłonność. Nie bez znaczenia jest także grubość materiału izolacyjnego (wełny mineralnej lub szklanej) wewnątrz ściany oraz jakość i precyzja wykonania, którą gwarantuje sprawdzona ekipa monterów. Więcej informacji znajdziemy na specjalistycznych portalach internetowych, na przykład na serwisie System Sucha Zabudowa prowadzonym przez ekspertów z największych firm produkujących systemy suchej zabudowy w Polsce. Dostępne tam informacje pozwolą zaprojektować pomieszczenia w taki sposób, by dodatkowe właściwości tłumiące zapewniał także układ ścian, skosów czy podwieszane sufity.

 

 Porównanie właściwości ścian w systemie suchej zabudowy (SSZ) z tradycyjnymi ścianami żelbetowymi

Rys. 1. Porównanie właściwości ścian w systemie suchej zabudowy (SSZ) z tradycyjnymi ścianami żelbetowymi. Źródło: Polskie Stowarzyszenie Gipsu

Spójrzmy na grafikę i liczby: ściana żelbetowa o masie 400 kg/m2 i grubości 18 cm zapewnia tłumienie dźwięku na poziomie 57 dB. Pozwala więc wyciszyć głośność pracującego odkurzacza. Nieco lepsze właściwości akustyczne ma cieńsza ściana w systemie suchej zabudowy o masie od 36 do 55 kilogramów, która jest więc nie tylko nawet dziesięciokrotnie lżejsza, ale też dużo tańsza. Niższe są koszty jej transportu, magazynowania i recyklingu, nie mówiąc nawet o czasie i estetyce jej wznoszenia. Dodatkowo – dzięki zastosowaniu specjalnych płyt gipsowo-kartonowych – izoluje ona dźwięk na poziomie nawet 63 dB.

 

Domowy pokój kinowy z wykorzystaniem płyt gipsowo-kartonowych.
Fot. Domowy pokój kinowy z wykorzystaniem płyt gipsowo-kartonowych. Źródło: Shutterstock

Te właściwości suchej zabudowy znakomicie sprawdzają się w budowie pomieszczeń o zwiększonych wymaganiach akustycznych. Coraz częstsze staje się organizowanie w domach prywatnych studiów nagraniowych, specjalnych pokojów kinowych czy pomieszczeń audiofilskich, które muszą odznaczać się niemal całkowitym pochłanianiem dźwięku. Parametry idealne do każdego pomieszczenia powinien określić akustyk. Najlepiej zwrócić się do ekspertów z firm zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Gipsu.

izolacja akustyczna

system suchej zabudowy

płyty gipsowo-kartonowe

suchy tynk

ścianki działowe